Relacje byłych więźniów obozu w Jaworznie, wypowiedzi pracowników organów bezpieczeństwa oraz dokumenty archiwalne opisujące jedyny w Polsce obóz reedukacyjny dla młodzieży. Mieli po czternaście, szesnaście lat kiedy trafiali do obozu. Dla funkcjonariuszy bezpieczeństwa nie miało to żadnego znaczenia, że byli dziećmi. Katowano ich równie brutalnie jak dorosłych, panowała bowiem zasada, że przeciwników politycznych należy traktować jednakowo bez względu na wiek. Ta planowa i metodyczna "resocjalizacja" miała po wyjściu z obozu tworzyć z nich donosicieli i współpracowników bezpieki.