Nigeria końca lat siedemdziesiątych pogrążona w domowej wojnie (wojna Biafrańska), piękna zróżnicowana krajobrazowo i etnicznie, z drugiej strony pozwalająca na nadludzką pracę kobiet, ich okaleczanie, wykorzystywanie. Sprawa afrykańskich kobiet przewija się przez wszystkie karty książki Kobiety Afryki - obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały, a wspomnienia autorki stały się hołdem złożonym kobietom Afryki. Kobietom, które zbyt często musiały patrzeć na choroby, kalectwo i śmierć swoich dzieci, które z powodu niedożywienia i braku podstawowych witamin, nie miały szans na przeżycie. Choć akcja toczy się głównie wokół życia przybyłych na kontrakty do Nigerii naukowców nie sposób przemilczeć również tego, co zobaczyli. Choć to opowieść fabularna, opiera się na wydarzeniach prawdziwych, każda z postaci ma swój pierwowzór z realnego świata. Przybywając do Nigerii, stykają się oni z zupełnie odmienną od europejskiej kulturą, religią oraz postawą światopoglądową. Dla człowieka z zachodu niezrozumiałym i uciążliwym jest nagminny brak wody czy prądu, zaś dla wielu Nigeryjczyków wielkim skarbem jest posiadanie białej koszuli czy butów. Co bogatsi, niczym na drogocenny skarb, polują na sprowadzane m.in. polonezy. Kobiety Afryki - obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały to opowieść o egzotycznym miejscu na ziemi, tak bardzo odmiennym pięknym, a zarazem brutalnym i bezwzględnym.