Rok 1934. W maleńkiej wsi Dobra leżącej nieopodal Częstochowy małżeństwu Jadwidze i Michałowi Pecynom rodzi się siódma córka. Według dawnych wierzeń siódma córka w rodzinie mogła stać się zmorą duszą, która w nocy wychodzi ze śpiącego ciała i dusi wybraną ofiarę, sprowadzając chorobę, a czasem nawet śmierć. I choć w XX wieku teoretycznie nikt już w zmory nie wierzy, a do wsi małymi krokami wchodzi nowoczesność, dziewczyna jest przez wieś odsunięta i traktowana z rezerwą. Jadwiga, która pragnęła syna i po narodzinach Krysi podupadła na zdrowiu, nie potrafi w pełni zaakceptować najmłodszej córki. Nie potrafi obronić jej przed odtrąceniem. Wszystko zmienia się, gdy do Dobrej przyjeżdża bratanek młynarza Jura. Chłopak wyraźnie interesuje się Krysią. Młodzi spotykają się w owianej ponurą sławą leśniczówce, w której podczas wojny Niemcy zamordowali partyzantów i leśniczego. Gdy Jura, po spotkaniu z dziewczyną, nagle się rozchorowuje i zostaje przewieziony do szpitala, wrogość wsi narasta. Ktoś podburza mieszkańców przeciwko dziewczynie. Powoli na jaw zaczynają wychodzić inne tajemnice rodziny Pecynów oraz społeczności Dobrej.