Bez prawa zwrotu
Oddychamy do 30 tysięcy razy na dobę. Oddychamy w nocy i w dzień, gdy leniuchujemy i gdy ciężko pracujemy, gdy jemy, pijemy, śpimy, bawimy się Oddech jest tak integralną częścią naszego istnienia, że w ogóle go nie zauważamy. Gdyby w tej chwili ktoś nas nagle spytał, czy oddychamy, pewnie potrzebowalibyśmy chwili, żeby odpowiedzieć.
Czy jednak potrafimy oddychać tak, aby nasze organizmy czerpały z oddechu maksymalnie dużo korzyści? Czy potrafimy oddychać tak, aby nasze mózgi otrzymywały tyle tlenu, ile potrzebują?
A jeśli nie, to co możemy zrobić, żeby oddech stał się potężnym źródłem energii i zdrowia?
Rezvan Ameli i Ewa Kaian Kochanowska są znakomitymi specjalistkami od uważnego oddychania. Pokazują krok po kroku, na czym polega dobry oddech i jak można się go nauczyć. Proponują proste ćwiczenia, których większość możemy wykonać dosłownie wszędzie, choćby przy biurku w pracy.
Alec Łysak objaśnia z kolei, jak wielkie znaczenie ma dobry oddech dla pracy naszych mózgów.
Nauczmy się więc świadomego, uważnego oddychania. To intrygująca droga do lepszego życia.
Z różnych przyczyn oddychamy w niezdrowy sposób. () Żyjemy w pośpiechu, ciągle brakuje nam czasu. W efekcie oddychamy zbyt płytko i zbyt szybko, a to odbija się na zdrowiu naszych mózgów.
Trzeba jednak pamiętać, że płytki i szybki oddech miał swoje uzasadnienie ewolucyjne. Stanowił bowiem istotny element systemu przetrwania, obok wyostrzenia zmysłów, przyspieszenia rytmu serca czy wzrostu ciśnienia krwi. Takie reakcje fizjologiczne w obliczu zagrożenia życia lub zdrowia sprawiały, że organizm dostawał potężną porcję dodatkowej energii, dzięki której mógł walczyć albo uciec.
Trwały one jednak krótko i ustawały, gdy niebezpieczeństwo mijało. Współcześnie problem polega na tym, że tego rodzaju stany fizjologiczne stają się przewlekłe. Skutki są opłakane: problemy z sercem i układem krwionośnym, choroby mózgu, układu oddechowego, układu trawiennego.
(z tekstu Aleca Łysaka Tlen i mózg)
Usiądź wygodnie na krześle, solidnie oprzyj stopy na podłodze i wyprostuj plecy. Albo usiądź na podłodze w pozycji medytacyjnej. Skieruj uwagę na wdech i wydech. Oddychaj w sposób dla ciebie naturalny. Nie spiesz się. Powtarzaj w myślach: Kiedy robię wdech, wiem, że robię wdech. Kiedy robię wydech, wiem, że robię wydech.
To ćwiczenie wymaga skupienia całej uwagi wyłącznie na oddychaniu. Kiedy pojawiają się rozpraszające myśli, pozwalasz im przepłynąć i znowu skupiasz się na oddechu. Ciało i umysł stanowią jedność. Wystarczy uspokoić ciało, aby i umysł stał się spokojny. W drugiej części ćwiczenia możesz powtarzać w myślach: Robiąc wdech, uspokajam swoje ciało. Robiąc wydech, uspokajam swoje ciało.
Ćwicz tylko kilka minut i spokojnie wróć do swoich codziennych obowiązków, do zadań, które na ciebie czekają. To ćwiczenie świadomego oddychania jest proste, a praktykowane regularnie daje potężny efekt.
(z tekstu Ewy Kaian Kochanowskiej Mocny, głęboki, naturalny)
O autorach:
Rezvan Ameli jest psychologiem klinicznym, pisarką i nauczycielką. Posiada certyfikaty terapeutki w nurcie terapii poznawczej i grupowej. Od 15 lat zgłębia uważność, uczy jej i praktykuje.
Ewa Kaian Kochanowska jest nauczycielką Metody Redukcji Stresu Opartej na Uważności, certyfikowaną w Institute for Mindfulness-Based Approaches w Bedburgu. Prowadzi kursy redukcji stresu oraz wykłady na studiach podyplomowych Uniwersytetu SWPS w Sopocie i we Wrocławiu. Twórczyni i założycielka Kliniki Stresu.
Alec Łysak jest absolwentem neuropsychologii na Uniwersytecie Warszawskim. Pasjonuje się neuronauką poznawczą, współpracował z Instytutem Biologii Doświadczalnej PAN w Warszawie. Mieszka w Londynie, pracuje jako analityk dla agencji działającej na rynku usług medycznych.
.png)
.jpg)
.png.png)
.png)
