Nie ma żadnej przesady w stwierdzeniu, że Córka Króla Agnieszki Kubickiej-Błońskiej jest książką niezwykłą. Napisana w formie wywiadu, odkrywa przed nami dość pogmatwane i burzliwe dzieje głównej bohaterki Hanny Wiktorowicz. Wrocławski dom dla kobiet, poetycko zwany Wiosną, stanowi miejsce, w którym niczym kwiaty po długiej, mrocznej zimie rodzą się nowe możliwości, nowe szanse, nowe nadzieje. Historię Hanny, założycielki domu, poznajemy stopniowo, odkrywając pod zewnętrzną warstwą zdarzeń i okoliczności głębsze motywy i przyczyny jej zachowań, a zwłaszcza problem z niskim poczuciem własnej wartości. Dzięki zdumiewającej przenikliwości psychologicznej, z jaką te zdarzenia są opisane, każdy z nas może w nich, jak w zwierciadle, ujrzeć kawałek swojej własnej historii i lepiej zrozumieć głębię zranień, które prowadzą do określonego sposobu reagowania. Nasza bohaterka pochodzi z rozbitej rodziny odejście ojca zostawiło ślad w psychice i na długo zaważyło na jej relacjach osobistych. Przychodzi jednak czas nie od razu, lecz stopniowo kiedy jej życie i postrzeganie siebie samej zaczyna się zmieniać. Proces ten rozpoczyna się wraz z otwarciem się na poznanie najważniejszej Osoby w jej życiu Boga. Relacja z Nim i to, czego w niej doświadcza, prowadzą ją do odbudowania zniszczonego wcześniej poczucia własnej wartości.