Jain Gately (ur. 1965), brytyjski historyk kultury, a także powieściopisarz, w sposób rozległy jak jeszcze nikt dotąd opisał nader ważną rzecz w ludzkiej kulturze: picie napojów alkoholowych. Imponujący zamysł autora historia raczenia się trunkami od Sumerów po Bridget Jones i singielki przybrał w tym tomie postać niezwykłej opowieści pełnej swady i humoru. Alkohol pito w zamierzchłych czasach z powodów rytualnych, obyczajowych lub po prostu po to, żeby się upić. Kultura picia (lub jej brak) pozwala różnicować cywilizacje według stopnia dzikości, powagi i umiaru. Historię tego, jak i co pito, Gately ukazuje w ścisłym związku z charakterem odnośnej epoki, jest to więc dla czytelnika także krótka historia dziejów powszechnych. Zapewnia mu kompendium wiedzy, swoisty klucz do zrozumienia poszczególnych epok, ich mentalności, priorytetów i fobii. Niebłahy bowiem dla badacza Egiptu faraonów będzie fakt, że budowniczowie piramid otrzymywali przydział kilku litrów piwa dziennie, co by oznaczało, że pracowali na wpół pijani. Miłośnikom westernów przyda się informacja, że Indianie byli jedyną kulturą nieznającą alkoholu i stąd może tak destrukcyjny wpływ ognistej wody. Warto też wiedzieć, że do czasów Mahometa niejeden Arab pił jak szewc. Gately wydobył z zakamarków historii pozorne osobliwości, które jednak kiedyś były ważne i wywarły większy wpływ na dzieje człowieka, niż zwykliśmy przypuszczać.