Ciekawe, jaka była Twoja reakcja po przeczytaniu tytułu tej książki? Przecież mamy kryzys, a my proponujemy Ci inwestowanie. I to jeszcze w nieruchomości. Niektórzy pewnie wyśmialiby ten pomysł, mówiąc a skąd ja wezmę na to pieniądze? Myślę jednak, że skoro zainteresowała Cię ta publikacja, to znaczy, że nie należysz do ludzi, którzy w ten sposób patrzą na inwestowanie pieniędzy, bo tacy ludzie skupiają się na tym, czego NIE MAJĄ, zamiast na tym, co MOGLIBY mieć. Szczególnie teraz, gdy jest idealna okazja, aby kupować...