Wy to, Słaboniowo, zawsze tak zakręcicie, że człowiek sam nie wie, w cowierzyć, i widzi rzeczy, których nie ma. W mroźny zimowy wieczór stara kobietastaje przy drewnianym płocie i jak co dzień spogląda bystrym okiem na rodzinną wieś. Gdzieś z nieprzeniknionych ciemności nadciąga zło, jakiego jeszczemieszkańcy Capówki nie doświadczyli. Zimny, wschodni wiatr niesie ze sobą smródsiarki, w głębi lasu świecą czyjeś czujne oczy, dziecko o twarzy starcasprowadza na bagna niewinne dziewczęta, a zrodzony z ludzkiego występku Strzygoń wychodzi na krwawy żer. Tylko stara Słaboniowa zna wszelkie diabelskie sztuczki i potrafi zaradzić nie tylko na nadprzyrodzone, ale również na zwykłe, ludzkie kłopoty. W Starej Słaboniowej i Spiekładuchach świat ludzi miesza się ze światem duchów rodem ze słowiańskiej mitologii i ludowych podań, ludzkie tajemnice i fantazje materializują się nieraz pod zaskakującymi i przeraźliwymi postaciami, a mała wieś gdzieś przy wschodniej granicy z niewiadomych przyczyn wciąż jest nękana przez siły nieczyste. Joanna Łańcucka - urodzona w Skierniewicach, wychowana w małej wsi na wschodzie Polski. Z zawodu plastyczka realizująca się głównie w malarstwie olejnym. Z lubością zajmuje się czytaniem, pisaniem oraz haftem artystycznym.