Langer wciąga od pierwszej strony i nie chce puścić. Zaczyna się jak w dobrym thrillerze od trzęsienia ziemi, by później zrzucić z fotela. Ogromną zaletą Wojny hybrydowej jest znajomość realiów polskiego wojska. Obnaża każdy aspekt, który rządzący po 1989 roku politycy chcieliby ukryć.