W ostatniej dekadzie ateizm wrócił na pierwsze strony gazet. Ma w sobie energię i wiarę: wielu zostało przekonanych, że ateistyczny sceptycyzm jest właściwie jedyną sensowną propozycją dla każdego cywilizowanego, wykształconego i nowoczesnego człowieka. Ateizm jest na topie, religia jest nudna. Jednak kiedy zaczynamy uważniej przyglądać się ateizmowi, wiele argumentów używanych na jego poparcie szybko upada. Łącząc humor z poważnymi przemyśleniami, książka Ateista, którego nie było uczy, w jaki sposób rozpoznawać marne argumenty oraz jak skutecznie kwestionować ogólnie przyjęte, choć nieuzasadnione twierdzenia nowego ateizmu. Ta napisana żywym językiem, dowcipna i wciągająca książka to przemyślana i mocna krytyka nowego ateizmu kojarzonego z Richardem Dawkinsem i innymi osobami. Świetna rzecz czerpiąca garściami z najwyższej jakości myśli naukowej, filozoficznej i historycznej. Przystępnie napisane, przemyślane i pełne humoru wyzwanie skierowane w stronę wszystkich opowiadających się za nowym ateizmem. Gorąco polecam! Profesor Steve Walton, St Mary's University, London W błyskotliwej i obalającej argumenty ateistów książce Bannister pokazuje konsekwencje stosowania argumentacji nowego ateizmu w codziennym życiu (a nie tylko, gdy snuje się dywagacje, siedząc w fotelu). Jego dzieło to szalona jazda od pouczających historyjek przez teorię do zmuszającej do myślenia końcówki. Pisząc ze swadą i wykorzystując moc wyobraźni, pokazuje, że rzekomy bezpieczny grunt myśli nowego ateizmu to w rzeczywistości pustka. Profesor Mary Jo Sharp, Houston Baptist University Książka Andy'ego Bannistera to ożywcze tchnienie, porcja pozytywnej energii. Zmusiła mnie do śmiechu, do łez i do myślenia. Napisana z taką werwą, że słowa wręcz wyskakują z jej stronic. Oto trzeźwo myślący chrześcijanin! Co jeszcze ma dla nas w zanadrzu autor? Adrian Plass, pisarz i mówca