Walter Benjamin (18921940) przez ostatnie lata życia intensywnie pracował nad wspomnieniami z dzieciństwa. Było to dzieciństwo dostatnie i zapewne szczęśliwe, jako że rodzice należeli do grupy zamożnych mieszczan żydowskich w Berlinie. Krótkie obrazki oświetlające okres ostatnich lat XIX i pierwszych XX wieku stanowią arcydziełka literatury wysokiej, liryczne i filozoficzne obrazy epoki widzianej oczami dziecka. Benjamin, rówieśnik telefonu, ale i obserwator mitu założycielskiego Rzeszy, stał na progu między dwoma stuleciami, czemu później, opracowując wspomnienia, dał filozoficzny wyraz. W świetle losów dorosłego Benjamina-emigranta tułającego się po Europie berlińskie wspomnienia nabierają charakteru poszukiwań zakorzenienia i bezpieczeństwa o których z góry wiadomo, że mogą być tylko drogą w przeszłość nie do odzyskania.