W swojej Encyklice Deus caritas est Papież Benedykt XVI stwierdził: Kościół jest rodziną Bożą w świecie. W tej rodzinie nie powinno być nikogo, kto cierpiałby z powodu braku tego, co konieczne. Jednocześnie jednak caritas-agape wykracza poza granice Kościoła; przypowieść o dobrym Samarytaninie pozostaje kryterium miary, nakładapowszechność miłości, która kieruje się ku potrzebującemu, spotkanemu przypadkiem, kimkolwiek jest. Kierowany miłością Chrystusa i Jego nauczaniem: Byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić, byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie, Kościół wychodzi ze swoją pomocą i miłością, która wznosi się ponad wszelkie podziały, do wszystkich przymusowo przesiedlonych, bez względu na ich religię czy pochodzenie, szanując w każdym z nich niezbywalną godność osoby ludzkiej, stworzonej na obraz Boży. Dlatego też zaangażowanie Kościoła na rzecz migrantów i uchodźców można przyrównać do miłości i współczucia Jezusa, Dobrego Samarytanina. W odpowiedzi na Boże przykazanie i obejmując troską potrzeby duchowe i duszpasterskie migrantów i uchodźców, Kościół nie tylko promuje godność każdej osoby ludzkiej, ale głosi także Ewangelię miłości i pokoju w sytuacjach przymusowej migracji.