Autorki przedstawiły bardzo atrakcyjną i nowatorską książkę, łączącą wątek opowieści biograficznej z prezentacją rysunku i malarstwa głównego bohatera. Jest nim jeden z tysięcy polskich żołnierzy tułaczy, który po klęsce wrześniowej nie złożył broni i przez Karpaty ruszył do Libanu i dalej do Syrii, gdzie zameldował się w nowo sformowanej polskiej Brygadzie Karpackiej właśnie. Jak wiadomo, historiografia polskiego czynu zbrojnego w II wojnie światowej i dziejów emigracji powojennej jest przebogata. Jednak w tym wypadku otrzymujemy coś wyjątkowego. Oto Autorki dotarły na drugą półkulę, do Martin Coronado pod Buenos Aires w Argentynie, gdzie w Polskim Ośrodku Katolickim i Muzeum Wojska Polskiego odkryły zapomniane dokumenty i pamiątki żołnierzy gen. Władysława Andersa.