Urodzona w Legnicy w 1982 roku, Gdy Święta Bożego Narodzenia trwały w toku. Tata chciał chłopca, lecz wyszłam Ja, Jego najukochańsza córeczka ta. Dobrym dzieckiem byłam, Przynajmniej tak mi się wydaje, Choć nieraz rodzice innych Ze skargą przychodzili na mnie. Szkoła podstawowa z czerwonym paskiem, Liceum trochę gorzej, Ale Politechnikę i Wydział Elektryczny, Skończyć miałam ochotę. Jako Pani inżynier elektryk spełniam się zawodowo, Pisanie wierszy traktuję ulgowo. Spełnioną matką i żoną jestem, Biorę od życia to, co tylko zechcę.