W jakim stopniu republikańskie kategorie pomagają nam radzić sobie z fundamentalnymi problemami dotyczącymi natury i uprawomocnienia demokracji liberalnych u progu XXI wieku? Co znaczą dziś pojęcia cnoty, dobra wspólnego i edukacji obywatelskiej? Czy dają się one pogodzić z koncepcją państwa neutralnego (a może stały się przestarzałe lub też zdyskredytowane - jako zbyt "opresywne")? Czy demokracje liberalne, choć przejęły od republikanizmu wiele koncepcji i rozwiązań systemowych, nie porzuciły jednocześnie republikańskich uzasadnień i wartości (a jeśli tak, to czy nie jest to jednym z głównych powodów wewnętrznych sprzeczności oraz problemów współczesnych społeczeństw demokratycznych)? Czy liberalno-republikańskie instytucje dają się utrzymać bez towarzyszących im publicznych przekonań i wartości? "Książka Marcina Gajka to pasjonująca próba poszukiwania pomostu między klasyczną myślą republikańską, gdzie poczucie zakorzenienia we wspólnocie politycznej oraz cnoty obywatelskie odgrywają fundamentalną rolę, a wolnościowym etosem liberalizmu z jego wywyższeniem roli jednostki. Wspólny mianownik, jaki autor odsłania w obu tych pozornie przeciwstawnych tradycjach, otwiera szansę syntezy - republikańsko-liberalnej koncepcji państwa jako obiecującego kierunku stopniowej przebudowy istniejących organizmów politycznych." (prof. Zbigniew Stawrowski)