Najnowszy, zimowy numer kwartalnika Herito poświęcony jest Austrii, jej kulturze, sztuce i zagadnieniom społecznym. Choć nie ma wspólnej granicy polsko-austriackiej, to ciągle łączy nas pamięć wspólnej przeszłości ck monarchii. Na Austrię patrzymy przez różowe okulary, jak na kraj, gdzie wszyscy miłują walce, Mozarta, tort Sachera, kawę, sznycel i piwo, chociaż w różnej kolejności. Tymczasem zapominamy, jak bardzo zróżnicowany geograficznie, kulturowo i tożsamościowo jest kraj rozciągnięty między dwoma jeziorami Nezyderskim i Bodeńskim. Krajobrazową różnorodność wzbogacają górzysta Karyntia i nizinny Burgenland, regiony ze sporym odsetkiem mniejszości narodowych. Austria nie objawiła się na mapie Europy w gotowej formie, lecz stopniowo budo wała swoją tożsamość i rzeźbiła kształt. Austriak musiał w XX wieku zrzucić skórę człowieka bez właściwości i niejako wymyślić się na nowo.