Czerpiąca z nordyckich legend, ponadczasowa opowieść o miłości i zdradzie, przyjaźni i lojalności, początkach i zakończeniach. Ta historia rozpoczyna się tam, gdzie inne się kończą: na płonącym stosie. W czasach, gdy bogowie byli jeszcze młodzi, do Asgardu z krańca świata przywędrowała wiedźma. Za odmowę nauczenia Odyna magii proroczej spotkała ją okrutna kara. Trzykrotnie spalona, tyle samo razy odrodziła się z popiołów. Udało jej się uciec i przybrała imię Angerboda. Znalazła schronienie w najodleglejszych lasach na krańcach światów, gdzie leczyła czarami. Obdarzyła uczuciem mężczyznę o pokiereszowanych ustach i ostrym języku, który zwrócił jej utracone w Asgardzie serce. To, czym jeszcze obdarował ją Loki, to troje dzieci oraz gniew bogów. Angerboda pokochała także kobietę, Skadi, która odwagą i bitnością nie ustępowała najdzielniejszym mężom. Żyli w idyllicznym ustroniu Żelaznego Lasu. Do czasu, gdy wiedźma zaczęła odzyskiwać profetyczne moce. Wtedy stało się jasne, że ich spokojnemu życiu grozi ogromne niebezpieczeństwo. Mając u boku nieustraszoną Skadi, Angerboda musi dokonać wyboru: pogodzić się z przepowiedzianym w jej wizjach tragicznym losem bliskich czy zmierzyć się z najgorszym i spróbować odmienić przyszłość? Są tacy, którzy powiadają, że do samego końca stawiała czoła ogniowi ragnarku, po czym spłonęła po raz ostatni. Inni twierdzą, że wiedźma nadal żyje.