Książka długo oczekiwana. Pozwoli zobaczyć inny obraz inny niż to, co pokazują media w kraju trudu, wysiłku i poświęcenia polskich żołnierzy. Tylko oni wiedzą, ile ich to naprawdę kosztowało. Mają swój udział w historii Polski, co autor plastycznie pokazał w książce. Waldemar Skrzypczak, generał broni rezerwy Książka jest niesamowita. Zawsze chciałem wydać taki tekst. Nie pamiętam równie szczerego, a przy tym bezstronnego i sprawiedliwego reportażu. Relacja Marcina Ogdowskiego jest szczególnie ważna, bo dotyczy naszego udziału w misji w Afganistanie (tak, naszego, bo my wszyscy, cały naród, wysłaliśmy tam polskich żołnierzy). Ogdowski opisuje niełatwą rzeczywistość afgańskiej wojny. Intryguje nieszablonowym spojrzeniem na konflikt, dostrzega człowieka pod mundurem, burką, turbanem i nie pozostawia czytelnika obojętnym. Znajduje zrozumienie dla każdego, choć obnaża wiele ludzkich słabości. Jest przyjacielem naszych żołnierzy, wśród których przebywał i o których pisze jak o braciach. Delikatność i zrozumienie, np. w opisie sytuacji żonmisjonarzy", kontrastuje z brutalną prawdą o konsekwencjach wojny. Uczestniczył w patrolach, w których otarł się o śmierć, ale nie chełpi się doświadczeniami komandosa. Opowiada o strachu, nadziei, przyjaźni, a my poznajemy prawdziwego faceta, który sposobem bycia i swoją relacją zyskuje szacunek i podziw czytelnika. Prawdziwe Mocne Dziennikarstwo. Sławek Brudny, wydawca