Skoro sztuka prawa to sztuka tego, co sprawiedliwe - odróżniania dobra od zła - sztuka prawa naturalnego nie jest niczym innym jak umiejętnością wskazania nieuniknionych wymiarów sprawiedliwości osoby ludzkiej. Dzieje nauki prawa naturalnego to historia wysiłków ludzkiego rozumu, by pojąć sprawiedliwość nieodłącznie związaną z człowiekiem i jego godnością. Również dzieje negowania tego prawa to historia przewagi jednych ludzi nad innymi oraz ślepoty niektórych myślicieli i prawników, którzy nie chcieli lub nie potrafili zrozumieć, że osoba ludzka znajduje się ponad ideologiami, punktami widzenia i subiektywnymi ocenami. Jakąż bowiem wartość mogą one mieć, jeśli ten, kto je wyraża nie ma wartości sam w sobie? W naszych czasach, kiedy cywilizacja zachodnia, przesiąknięta nieszczęsnym pozytywizmem, odwraca się od odwiecznych wartości i nie akceptuje obiektywnych cnót, badanie i przyjęcie prawdziwego prawa naturalnego (nie jego substytutów przedstawianych przez większość przedstawicielu obiektywizmu prawniczego) wytycza pewną ścieżkę prowadzącą do tego, by Europa odzyskała swą tożsamość i odznaczała się ,,silną" kulturą, która sprosta wyzwaniom XXI w.