Coraz rzadziej widuję moje dziecko, ale słyszę jej nóżki, tupiące po podłodze i wiem, że nie dzieje się jej nic złego. Chciałabym móc czasem stąd wyjść, pooddychać świeżym powietrzem, ale wiem, że to niemożliwe. Losy trzech kobiet bohaterek powieści spinają klamrą wydarzenia, rozgrywające się na przestrzeni 75 lat. Skrywane tajemnice rodzinne powoli zaczynają wychodzić na jaw, a przeszłość nabiera zupełnie innych barw i nie pozostaje bez wpływu na teraźniejszość. Jak poradzi sobie z tą przeszłością Anna najmłodsza z kobiet, urzędująca burmistrz małego miasteczka? Dziesiątki lat wcześniej jego żydowscy mieszkańcy zmagali się z życiem, którego kres był już z góry przesądzony. Mimo to nielicznym udało się wyrwać ze szponów niemieckiej machiny śmierci. W jaki sposób się ratowali i jak dostosowali się do realiów powojennej rzeczywistości? Do czego byli zdolni, by po latach walki o przetrwanie zbudować podwaliny nowego życia?