Raoul Wallenberg pochodził ze znanej szwedzkiej bankierskiej rodziny. Ukończył architekturę w USA. Jako sekretarz Poselstwa Królestwa Szwecji w Budapeszcie w latcach 1944-45 uratował życie tysiącom Żydów, udzielając im dyplomatycznej opieki. Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Budapesztu Wallenberg został aresztowany przez NKWD i wywieziony do Rosji. Mimo wielu dyplomatycznych interwencji kolejnych szwedzkich rządów, niestety mało zdecydowanych i nieskutecznych, nie udało się go odnaleźć. Dla odkrycia prawdy powstał w Szwecji Komitet Raoula Wallenberga, który nieprzerwanie, aż do dzisiaj, stara się odkryć prawdę i zmusić Rosjan do jej ujawnienia. Aby złagodzić międzynarodowy nacisk w 1989 r. przedstawiciele Komitetu zostali zaproszeni do siedziby KGB, gdzie przyrodnia siostra oraz brat Wallenberga otrzymali jego paszport oraz osobiste drobiazgi, a także sfabrykowane świadectwo (co zostało w Szwecji potwierdzone) zgodnu z datą 17 lipca 1947 r. Reszta dokumentów, mimo ,,mozolnych" poszukiwań w archiwach KGB, zaginęła.
,,W rzeczywistości - jak pisze Oleg Gordijewski i Christopher Andrew w książce KGB - w teczce Wallenberga, spoczywającej do dziś w archiwach, znajdują się dokumenty świadczące, że po wkroczeniu Armii Czerwonej do Budapesztu, NKWD usiłowało zwerbować go na agenta. Wobec odmowy i w obawie, że to ujawni, wywieziono go do Związku Sowieckiego. Podejmowane w Moskwie próby nakłonienia Wallenberga do współpracy również zawiodły. Rozstrzelano go nie później niż w 1947 r.".
Andrzej Michał Sielski (ur. 1949 r. w Koszalinie) - ukończył finanse i rachunkowość na Politechnice Szczecińskiej. W latach siedemdziesiątych pracował jako główny księgowy w wielu przedsiębiorstwach, potem na Wydziale Finansowym Urzędu Wojewódzkiego w Koszalinie. W latach 1984-1985 był jednym z odbiorców i dystrybutorów korespondencji dla prasy podziemnej nadsyłanej z Afganistanu przez Lecha Zondka (brat cioteczny). Po tragicznej śmierci Zondka w Afganistanie i symbolicznym pogrzebie w październiku 1985 r., będąc pod stałą presją, inwigilowany przez SB, wyemigrował do Szwecji. W latach 1986-1989 był członkiem Komitetu Pomocy ,,Solidarności" w Lundzie.
Pierwszy artykuł ,,Wspomnienie o Lechu" opublikował w 1987 r. w wydawanym w Paryżu miesięczniku ,,Kontakt". W latach 1992-1994 publikował artykuły w prasie koszalińskiej i olsztyńskiej (,,Głos Koszaliński", ,,Głos Olsztyński"). Sprawa Wallenberga jest jego debiutem książkowym.
Sielski przedstawia misję Wallenberga w Budapeszcie oraz próbuje odpowiedzieć na pytanie, co stało się z nim po aresztowaniu przez NKWD i jakie mogły być jego dalsze losy.