W przededniu powstania Chmielnickiego młody Jan Skrzetuski, namiestnik huzarów i poseł księcia Wiśniowieckiego, spotyka kniaziównę Helenę Kurcewiczównę. Sokół łączy ich dłonie, a miłość serca lecz panna jest już przyrzeczona atamanowi kozackiemu Bohunowi. Polski rycerz wymusza złamanie tej haniebnej ugody, niestety obowiązek żołnierski odrywa go od ukochanej zanim zdąży zapewnić jej bezpieczeństwo. To zadanie spada na barki pana Zagłoby: pijaka, warchoła, samochwały i tchórza, tak przy tym przebiegłego i pomysłowego, że dopóki panna pozostaje pod jego opieką, pościg Bohuna nie ma żadnych szans. Za to potem, gdy chronią ją jedynie potężne mury fortecy Bar, zuchwały ataman doczekuje się swojej szansy.