Bohaterowie mimo woli. Dwaj bracia Balbok i Rammar wyruszyli, aby... cóż... uratować świat. Oczywiście nie było to ich głównym celem. A faktycznie? Są oni tylko szczęśliwi, że przeżyli bitwę, ale nieszczęśliwy, że nie mogli wykonać do końca swojego zadania dostarczenia głowy poległego dowódcy co wymaga ich zwyczaj. Za karę są wysyłani na misję przez szefa Orków, który nakazuje im ją odzyskać, co jest równoznaczne z wyrokiem śmierci. Aby wyjść z tego bałaganu cało, zgadzają się na pakt z Rurakiem. Jak na ironię będącym potężnym magiem!