Intencja napisania tej książki była prosta i oczywista. Po największym w dziejach sponiewieraniu polityki przez dwudziestowieczne systemy totalitarne pragnę bronić jej wielkości, godności i czystości. A jeśli prawdziwa polityka miałaby się gdzieś odrodzić, to swój honor i dumę odzyskać powinna najpierw w tej części świata, gdzie je utraciła; tam, gdzie została najbardziej pohańbiona, wykorzystana i porzucona przez nowoczesnych i postępowych barbarzyńców; swoje katharsis powinna przeżyć w tych krajach, w których została zbrukana i sponiewierana.