Alfrd Wetzler, razem z innym słowackim Żydem Rudolfem Vrbą, w 1944 roku uciekł z obozu koncentracyjnego Auschwitz. Udało im się to jako jednym z nielicznych z powodzeniem zbiegło stamtąd zaledwie 196 więźniów. Mężczyźni zabrali ze sobą dokumenty szczegółowe plany obozu, krematoriów i komór gazowych, długie spisy transportów setek tysięcy ludzi skazanych na śmierć. Dzięki ich materiałom świat po raz pierwszy zyskał twarde dowody na koszmar panujący za pilnie strzeżonym ogrodzeniem z drutu kolczastego, oni sami sporządzili również obszerny raport. Książkę uzupełnia oryginalny raport Wetzlera i Vrby.